Porwali Popiełuszkę...
Na zdjęciu z ks. Jerzym - Henryk Wujec i Seweryn Jaworski. Kościół na Żoliborzu.
Z lewej - Jacek Kuroń (zdjęcia zrobiłem we wrześniu 1984)
"Porwali Popiełuszkę..." - z tą informacją przybył na moje urodziny (18 X) spóźniony gość (Adam Pohl), obchodzone towarzysko 19 października. Smutne ale... nie wstrząsające. Bezpieka przecież porywała ludzi, wywoziła do lasu, terroryzowała, pozorowała egzekucje, ale... uchodzili z życiem. Pomyślałem sobie tylko: eskalują...
Pojechałem do Warszawy. W kościele czuwanie, żarliwe modlitwy. W zakrystii pojawia się kapłan (nie pamiętam, kto) i mówi nam: Właśnie powiadomiono Prymasa, że ks. Jerzy nie żyje - idę z tą informacją do wiernych. Poszliśmy (pamiętam: była także Anna Walentynowicz) do kościoła przed nim - po kilku minutach usłyszeli...











